Droga i kabel elektryczny
Niestety cieżarówki i maszyny przy robocie fundamentów naniosły na droge dojazdową sporo błota i pojawił się problem. Sąsiad utknął osobówką i trzeba było go wyciągać.
Zapadła deczja, że trzeba wrzucić na droge ze 3 cieżarówki kamienia bo to co było (30cm gruzu) wymieszało się z błotem. Całe szczęście, że dzisiaj pogoda była jeszcze jako taka i można było troche popracować.
Korzystając z okazji, że będzie koparka na działce no i aby potem już nie rozkopywać utwardzonej porządnie drogi położyłem kabel elektryczny od skrzynki licznikowej do domu.
A oto i wykopy. W jednym sie nawet rura z gazem znalazła którą w czwartek gazownia wkońcu położyła.
Potem poszła zagęszczarka w ruch, a oto i efekt końcowy:
Tym razem do już chyba definitywny koniec prac budowlanych na ten rok. A sąsiad twardo wykańcza w środku i chce sie wprowadzić przed świętami.