Dachówka start
Wczoraj ekipa skończyła budować konstrukcje dachu... no prawie bo na razie jest jakoś dziwnie podparta. Na ustawienie czekają cztery słupy stalowe które mają trzymać wszystko z jednej strony. Rano dzisiaj znowu byla szybka akcja bo wymyslili sobie, że trzeba koniecznie zamontować wyłaz dachowy bo kominiarz będzie marudził... Oczywiście projekt nie przewiduje takich udoskonaleń. Wyłaz Fakro to koszt poniżej 350 złotych wiec spokojnie zainwestowałem. Niestety okazało się, że mają dość durny pomysł na jego zamontowanie bo w jednym z pokoi co jest tym bardziej bez sensu że wyłaz przeznaczony jest do pomieszczeń nie ogrzewanych wiec będzie musiał wywędrowąć na strych. Troche tam jest mało miejsca bo bedzie tylko około 1,4m od powierzchni deskowania do kalenicy ale to już kominiarza problem jak tam wpełza. Problem jest gorszy bo w całym Krakowie nie moge zdobyć stopni kominiarskich i coś czuje, że będą musiały być zainstalowane w terminie późniejszym. Za to widać już kawałek dachówki na domu.