Ostra jazda budowlana...
Data dodania: 2010-05-25
Korzystając z zaległego urlopu cale dnie spędzam na budowie dłubiąc na razie własnymi rękami (no prawie) w ścianach.
Dzisiaj udało mi się nawet powiesić rozdzielnie elektryczną parteru. Z piętrową będzie troche wiecej zabawy bo musze jej jakieś mocowanie dorobić bo wiercenie w kominie to nie jest dobry pomysl.
W czwartek w końcu dojadą okna i rolety, a co za tym idzie przygotowane jest już ocieplenie wnęk w nadprożach.
Jutro kanalizacja wewnętrzna na tapecie.
Krawiec